nx0:043
Po dwóch dniach i nocach męczarni z nauką obsługi nowego systemu, doinstalowaniu kilkudziesięciu mniejszych i większych pakietów ( a właśnie.. nieco się nauczyłem o macowych portach :) ) z uwagi na mą drugą połówkę uwielbiającą grać ze mną w counter strike - uparłem się aby ową nieśmiertelną grę odpalić również na macos'ie :) Leopard początkowo - wraz z pakietami Darwine nie był zbytnio skory do współpracy, jednakże po przekompilowaniu owego cuda od zera - wszystko zaczęło działać.. no.. może niedokładnie wszystko, ale - gra ruszyła. Zostało tylko doinstalowanie directx'a i.. jeszcze nie wiem czego. Jako dowód - zrzut ekranu.
Aha - co do karty wifi - okazuje się że są nieoficjalne sterowniki dla intela 4965, których to kompilacją zajmę się nieco później :)
Czy już mówiłem że mac rządzi? :)
1. Assembler jako język programowania jest naprawdę przestarzały. Przy dzisiejszych mocach obliczeniowych procesorów delikatne różnice loadu nikogo nie zmuszą do pisania softu przy użyciu asm'a w celu zaspokojenia swoich wybujałych fantazji. W C++ wystarczy kilka linijek.
2. Rozumiem że jako kolega z pracy, student sławnego ETI jesteś zbyt skromny aby występować pod własnym adresem ip, stąd użycie proxy. Któreś z kolei ;) Dodatkowo - dlaczego zadajesz pytania do odpowiedzi na które aktualnie się douczasz? W końcu sesyjka, prawda? ;)
3. Pisanie "o pierdołach" - rzeczywiście. A o czym mam pisać? Zdawać relację z poprawek i przygotowań do nowej wersji prv czy może tego co cała grupa "wykształconych" programistów potrafi zawalić? ;]
4. Jako administrator - stwierdzam po głębokim przemyśleniu problemu iż w całej mojej karierze admina - asm nie przydał mi się ani razu. W powszechniejs
Bo powiedzmy sobie szczerze, jak na administratora Prv to troche za duzo piszesz o pierdolach a za malo o czymkolwiek, co ma jakis sens. Dlatego prosze bardzo - udowodnij, ze sie znasz!
A moze uznasz, ze asembler nie jest potrzebny dobremu adminowi? :P
Dodaj komentarz